Rogóż... Warmia północna... Kościół parafialny pod wezwaniem św. Barbary. Wielokrotnie przejeżdżałam obok niego jadąc z Lidzbarka Warmińskiego do Bartoszyc... Tym razem umówiłam się z przesympatycznym księdzem proboszczem Michałem Czają, by oprowadził mnie po świątyni oraz opowiedział ciekawostki związane z tym miejscem.
Wieś wzmiankowana w kronikach po raz pierwszy 14 grudnia 1335 roku. Lokację natomiast otrzymała od wójta warmińskiego Henryka Lutra 14 września 1338 roku. Rok wcześniej pojawia się już wzmianka w dokumencie o miejscowej parafii. Obecny kościół wraz z dolną kondygnacją wieży budowano w dwóch etapach w ciągu II połowy XIV wieku. Górną kondygnację wieży dobudowano w roku 1797, która zapewne do tego czasu była drewniana.
Prawdopodobnie od północy w roku 1772 dobudowana został kruchta.
W latach 1886 i 1918 świątynię poddano odnowieniu (dach i zakrystia), natomiast sufit pomalowano ok. 1720 roku i od tamtej pory nie restaurowano, jedynie odświeżano chlebem. Obecną kolorystykę i wystrój nawy zawdzięcza się poprzedniemu proboszczowi ks. Szabli, który ją zmienił.
Jest to dobrze zachowany kościół gotycki o dość masywnych proporcjach i bardzo efektownym, zbarokizowanym wnętrzu. Murowany z cegły o układzie gotyckim, z użyciem zendrówki, w górnej kondygnacji wieży z cegły o układzie blokowym. Całość posadzona na cokole z kamienia narzutowego.
Świątynia ma układ salowy o szerokich proporcjach korpusu z dobudowaną od północy kruchtą i zakrystią.
Zewnętrzne ściany opięte są uskokowymi skarpami, które w narożach wschodnich zwieńczone są sterczynami z XIX/XX wieku.
W ścianie wschodniej okno flankują dwie ostrołukowe blendy, a w zwieńczeniu znajduje się wydzielony odsadzką szczyt, pierwotnie niewątpliwie schodkowy, następnie przekształcony w XVII w.? w trójkątny, nadal bardzo urokliwy, a to dzięki kątowo ustawionym lizenom i siedmiu wąskim blendom, które są zamknięte łukami odcinkowymi (pierwotnie pewnie ostrołukowymi), przecięty poziomo dwoma fryzami opaskowymi.
Okna ostrołukowe ujęte profilowanymi obramieniami, ściany natomiast wieńczy profilowany gzyms z okresu baroku.
Wieża w kondygnacji średniowiecznej z ostrołukowym, uskokowym portalem i czterema blendami o podobnym kształcie, między którymi jest nieco mniejsza blenda z niewielkim, prostokątnym oknem.
Część nadbudowana gładka z tarczami zegarowymi z trzech stron wieży, z tym, że dwie z nich, widoczne od ulicy są wymienione na nowe i jak mniemam metalowe, natomiast...
jedna, widoczna od południa, jest drewniana, silnie spłukana i ogólnie mocno zniszczona.
Dach wieży namiotowy z drewnianą, kwadratową latarnią zakończoną blaszanym daszkiem na którym widnieje chorągiewka z datami 1797 i 1954. Ta druga symbolizuje ostatnie odnowienie kościoła.
Nawa główna przestronna i jasna, mieniąca się ciepłymi barwami promieni słonecznych wpadającymi przez duże okna. Ożywiona jest płytkimi wnękami zamkniętymi łukami ostrymi lub zaokrąglonymi.
Pomiędzy nimi widoczne są późnobarokowe, z połowy XVIII wieku, stiukowe medaliony Apostołów, Matki Boskiej i Chrystusa, zapewne wykonane przez Krzysztofa Perwangera.
Nad nawą widzimy, przepiękny strop pokryty barokową, z około 1720 roku, świetnie zachowaną i co najważniejsze nigdy nie przemalowywaną, polichromią o gęstej ornamentyce, w której wtopione są kompozycje figuralne...
z tytularną patronką kościoła, czyli św. Barbarą...
Okiem Opatrzności...
oraz sceną "Noli me tangere", co należy tłumaczyć, jako "nie dotykaj
mnie" lub " nie zatrzymuj mnie", słowa wypowiedziane przez Jezusa do
Marii po Zmartwychwstawaniu.
Ponadto po bokach znajduje się sześć popiersi świętych.
Ołtarz główny, barokowy z lat 1760 - 1770, pochodzący z pracowni reszelskiego rzeźbiarza Chrystiana Bernarda Schmidta (prof. Chrzanowski podaje, że prawdopodobnie z pracowni Krzysztofa Perwangera),
z rzeźbioną Gołębicą Ducha Świętego otoczoną aniołkami,
tabernakulum o ażurowym tronie oraz obraz patronki kościoła, czyli św. Barbary (pierwotny obraz zastąpiono innym namalowanym około połowy XIX wieku przez Jana Strunge). Obecny obraz został namalowany w roku 1985 przez Rossitę Bartoszewską z Warszawy.
W głównej kondygnacji ołtarza, między dwiema kolumnami stoi figura św. Katarzyny (po lewej stronie)...
i św. Apolonii ( po prawej)
Obie rzeźby zostały znalezione na strychu kościoła w roku 2011 w tragicznym stanie (zniszczono je w czasie I wojny światowej). Oddano je więc w ręce lidzbarskiego artysty Andrzeja Kwederackiego, który je odrestaurował i uzupełnił ubytki. Jako dowód przedstawiam zdjęcia z kroniki parafii, którą mi udostępnił ksiądz Czaja.
Obecnie stoją w miejscu, w którym były od zawsze... Zdjęcie przedstawia ołtarz z roku 1917.
Dwa ołtarze boczne z roku 1715 mają obrazy nowsze. Lewy przedstawia Marię Magdalenę i św. Józefa...
prawy zaś Wniebowzięcie Matki Bożej, a na górze Matka Boża Nieustającej Pomocy
Na bazie kolumny prawego ołtarza znajduje się rzecz wyjątkowa, albowiem jest tam herb Hozjusza... żaden kościół na Warmii nie posiada takiego :)
Ambona pierwotnie manierystyczna z około roku 1620, w późniejszym okresie, tj. pod koniec tegoż stulecia zbarokizowana.
Wsparta jest ona na odrestaurowanej rzeźbie Samsona i ozdobiona malowidłami ze scenami z życia św. Walentego.
Baldachim zaś zwieńczony jest rzeźbą patronki kościoła, czyli św. Barbarą.
Chrzcielnica i kropielnica granitowe, zapewne średniowieczne.
Chrzcielnica znajduje się z zagrodzie wykonanej około połowy XVII wieku i uzupełniona jest przepiękną dekoracją akantową z końca tegoż stulecia.
Po lewej stronie ołtarza stoi ława kolatorska z I połowy XVII wieku ozdobiona jest manierystyczną dekoracją intarsjowaną.
Po lewej i prawej stronie kościoła, tuż przy ołtarzu dwa barokowe konfesjonały z około 1700 roku z bogato złoconą dekoracją rzeźbiarską, pasujące do pozostałego wyposażenia.
Z tyłu nawy mało ozdobny prospekt organowy, gdzie na parapecie widoczne są malowidła.
Z drobnych zabytków na uwagę zasługuje barokowy krucyfiks stojący w tabernakulum.
W zakrystii bardzo interesujące sklepienie krzyżowo - żebrowe o masywnych prostokątnych żebrach.
Wokół kościoła znajdował się cmentarz. Dzisiaj są jedynie jego pozostałości...
Kościół w Rogóżu jest jednym z najciekawszych wiejskich świątyń Warmii... Z zewnątrz surowy gotyk, wewnątrz przecudnej urody barok z ukrytymi ciekawostkami, jak np. herb Hozjusza, o którym mało kto wie... Zapraszam więc do jego odwiedzenia.
Źródła:
Tadeusz Chrzanowski, Przewodnik po zabytkowych kościołach północnej Warmii.
Przykościelna tablica informacyjna.